costar perras

 

Kosztować suczki (hiszp. costar perras) oznacza bardzo mało kosztować, mieć niską wartość. Wbrew przewidywaniom powiedzenie to nie wiąże się nijak ze sprzedażą psów, ale z hiszpańską jednostką monetarną.

Przed pojawieniem się w Hiszpanii euro oficjalną walutą kraju były pesety (hiszp. pesetas), które z kolei dzieliły się na 100 centimos. Moneta z 10 centimos nazywana była popularnie perra gorda czyli dosłownie „grubą suczką”, ze względu na wizerunek stojącego na dwóch łapach lwa na rewersie, który zaprojektowany został tak nieumiejętnie, że przypominał psa. Identyczne zwierzę, oparte przednimi łapami o herb Hiszpanii, znajdowało się na monecie 5 centimos, stąd nazywano ją popularnie „małą suczką” (hiszp. perra chica).

Te niefortunnie zaprojektowane monety pojawiły się po raz pierwszy na rynku w 1870 roku i obowiązywały aż do 1941 roku, kiedy to wskutek denominacji pojawiły się nowe monety, z innymi wizerunkami na rewersie, ale ze względu na wieloletni nawyk nadal nazywano je „suczkami”. Mówimy, że coś „kosztuje suczki”, żeby zasygnalizować, że coś ma bardzo niską cenę, ponieważ w przeliczeniu na dzisiejszą walutę, moneta 10 centimos byłaby warta około 0,06 eurocenta.

Źródła:

1. Guillermo Suazo P., Abecedario de dichos y frases hechas: explicación detallada de su origen (2. edycja), Edaf, Madryt 1999, s. 155.

2. Adiós peseta, Fábrica Nacional de la Moneda, s. 9 [na:] bde.es/f/webbde/EYC/billemone/ficheros/es/peseta.pdf (dostęp: 22.09.2020).