Dla Argentyny lata 70’ i 80’ XX wieku były pełne nagłych zmian politycznych. W kraju od zamachu stanu w 1976 roku panowała dyktatura wojskowa wprowadzająca na stanowisko prezydenta coraz to nowych dyktatorów. Na porządku dziennym było torturowanie i uśmiercanie przeciwników politycznych, łamanie praw człowieka i cenzura.
W 1982 roku Argentyna wszczęła z Wielką Brytanią wojnę o Falklandy, którą przegrała po trzech miesiącach, co ostatecznie odebrało rządowi poparcie społeczne i doprowadziło do pierwszych od lat demokratycznych wyborów prezydenckich w 1983 roku, w wyniku których stanowisko to objął Raúl Alfonsín (1927-2009).
Zadaniem nowego prezydenta było ustabilizowanie gospodarki i pociągnięcie do odpowiedzialności zbrodniarzy minionego ustroju. Wiosną 1987 roku aby uspokoić opinię publiczną, że plan nowego rządu jest realizowany zgodnie z planem, powiedział słowa: „Wesołej Wielkanocy, w domu jest porządek” (hiszp. Felices Pascuas, la casa está en orden)[i].
Dziś tego wyrażenia używa się raczej ironicznie, jako że deklarowany porządek w Argentynie wcale nie zapanował. Problemy gospodarcze i polityczne nie zostały rozwiązane, więc prezydent ustąpił ze stanowiska pół roku przed końcem kadencji a jego następcy walczyli z tym samym problemem ze zmiennym szczęściem.[ii]
Źródła:
[i] Castillo S., 15 frases que solo entendemos los argentinos, 2019 [na:] matadornetwork.com (dostęp: 29.12.2024).
[ii] Palmowski J., Słownik najnowszej historii świata 1900-2007, Prószyński – S-ka, Warszawa 2008, s. 20.