cargar a alguien el payaso

W zwyczajach krajów hispanojęzycznych ogromną rolę pełnią byki. Każdy wie o hiszpańskiej tradycji walki toreadora z bykiem i o gonitwie byków z Pampeluny. Kolejną tego typu tradycją jest rodeo. Sport ten polega na sprawdzeniu kowbojskich zdolności zawodników wymagających refleksu i wytrzymałości, jak chwytanie cielaka na lasso czy brawurowa jazda konna wokół przeszkód.

Jednak najbardziej widowiskową a jednocześnie najbardziej niebezpieczną częścią rodeo jest ujeżdżanie byka, który agresywnie podskakując próbuje strącić jeźdźca ze swojego grzbietu. Aby dostać punkty jeździec musi usiedzieć na byku minimum osiem sekund, a zirytowane zwierzę nie każdemu na to pozwoli. Każdy zawodnik prędzej czy później z niego spada, i wtedy istnieje ogromne ryzyko bycia stratowanym przez potężne kopyta.

Wtedy właśnie pojawia się payaso zwany po angielsku rodeo clown czyli pajacem rodeo. Jest to osoba, która jest odpowiedzialna za bezpieczeństwo sportowców, którzy leżą na ziemi, przez zwrócenie na siebie uwagi byka, po to żeby w tym czasie jego pomocnicy mogli zdjąć zawodnika z areny i zapewnić mu pomoc medyczną. Dlatego też jeśli „kimś zajął się pajac” (hiszp. cargar a alguien el payaso) to znaczy, że osoba ta została nieźle poturbowana, znajduje się w kłopotliwej sytuacji lub boryka się z problemami ze zdrowiem.

Warto zauważyć, że payaso pełni również funkcję komediową i zabawia publiczność podczas zawodów. Obecnie przy dużych wydarzeniach tego typu są to dwie osoby – jedna od odwracania uwagi zwierzęcia a druga od sypania żartami, ale tradycyjnie oraz przy małych imprezach, jest to jeden człowiek. Wyróżnia się on typowym dla clownów makijażem oraz kolorowym strojem.[i]


Źródło:
[i] Hollman, H. Clowning around in arena is a century-old tradition [w:] “Decatur Daily”, 26 marca 2007 [na:] archive.decaturdaily.com (dostęp: 16.02.2025).