poner la mano en el fuego

 

Wkładać rękę do ognia (hiszp. poner la mano en el fuego) to ręczyć za kogoś lub coś, być czegoś tak bardzo pewnym, że jest się gotowym nawet zaryzykować część własnego ciała aby tą ufność potwierdzić.

Tak zwana „próba ognia” była metodą stosowaną w średniowieczu przez inkwizytorów aby sprawdzić prawdomówność podejrzanych. Ten swoisty wykrywacz kłamstw działał w następujący sposób: jeśli heretyk mówił prawdę to po włożeniu ręki do ognia powinien wyciągnąć ją bez obrażeń bo był pod boską protekcją. Poparzenia oznaczać zaś miały, że jest kłamcą oraz innowiercą.

Okrutne metody tego rodzaju nie zostały jednak wcale wymyślone przez średniowiecznych sędziów. Pogańskie ludy, w tym przede wszystkim germanie, już wiele wieków wcześniej praktykowali tzw. sąd Boży. Funkcjonowała tam swoista instytucja prawna, która orzekała o winie lub niewinności na podstawie prób ogniowych. Przed sądem oskarżony musiał trzymać rozpalone żelazo lub wkładać ręce do ognia lub paleniska. Jeśli osoba wychodziła z próby bez szwanku lub z niewielkimi poparzeniami, oznaczało to, że Bóg uważał ją za niewinną i dlatego nie musiała ponosić żadnej kary.



Źródło:
Frases hechas: origen y significado, 2020 [na:] 20minutos.es (dostęp: 08.08.2023).