Gdy ktoś jest w bardzo złym humorze mówimy, że “jest w psim nastroju” (hiszp. estar de un humor de perros).
Psy to niezwykle radosne stworzenia, jednak zarówno w polskiej jak i hiszpańskiej kulturze pojawia się dużo idiomów odnoszących się do psa, jako stworzenia podległego człowiekowi, obiektu ludzkiej litości a czasem agresji. Dziś uważamy psa za najlepszego przyjaciela człowieka, jednak wcześniej było to zwierzę najmniej wartościowe dla gospodarstwa, bo nie przynosiło realnego zysku w postaci produkowania pożywienia. Stąd wszystko, co psie, jest w europejskiej kulturze byle jakie i pozbawione wartości. Stąd też hiszpańskie eres un perro (‘jesteś psem’) jako obelga dla osoby wyjątkowo leniwej, estar canino (‘być psim’) czyli ‘głodować, nie mieć pieniędzy’ oraz hace un día de perros (‘jest psi dzień’) w odniesieniu do brzydkiej pogody.
Źródło: Sánchez V., Las 11 expresiones populares más divertidas sobre perros [na:] blog.terranea.es (dostęp: 18.08.2020).